"Mogło być gorzej", czyli bądź ostrożny w górach.
Górskie spacery i trekking to wspaniała rzecz. Czasami jednak, może przynieść nam gamę nowych doświadczeń - nie zawsze tych przyjemnych. Istnieje wiele sytuacji, które mogą przydarzyć nam się na trasie i być “opłakane” w skutkach. Warto jednak pamiętać, że… zawsze mogło być gorzej.
I chociaż ten tekst piszemy z lekkim przymrużeniem oka, sytuacje w nim opisane są całkowicie realne. Pamiętajcie więc by zawsze odpowiednio się przygotować, wędrować zaufaną grupą osób i sprawdzonym szlakiem. Odpowiedzialność w górach jest kluczowa i pozwala być bezpiecznym. :)
Skaleczona noga vs. złamana noga…
Potknięcie, przewrócenie, złe stąpnięcie i rana gotowa. Musisz pozbyć się z niej brudu, zanieczyszczeń, przemyć ranę i ją opatrzeć. Zazwyczaj przy skaleczeniu będziesz mógł iść dalej, trochę poboli i będzie uciążliwe, ale po kilku dniach raczej minie, a Twoja noga będzie znów mogła wędrować po górach. Nie załamuj się więc drobnym zadrapaniem tylko zaciśnij zęby, bo… mogło być gorzej.
Wielu turystów (również doświadczonych wielbicieli gór) wielokrotnie spotkało się z historią o upadku lub osunięciu, które nie pozostawiło ich z raną, ale ze złamaną kończyną. Tutaj szybki opatrunek nie pomoże, a często konieczna jest pomoc GOPRu i sprowadzenie lub zniesienie na dół, a w najgorszym przypadku - transport helikopterem do szpitala.
Narzekanie na pogodę vs. spotkanie oko w oko z burzą...
Pogoda w górach jest zmienna jak humory małego dziecka. Musisz więc być przygotowany na to, że nie zawsze będzie tam świecić słońce i że przelotne deszcze są czymś naturalnym. Po prostu przygotuj odpowiednie ubranie (nigdy sandałki, klapki czy szpilki!) i ciesz się pięknymi widokami i frajdą z wędrówki, a pogodę po prostu zignoruj.
Drobny deszcz to nic w porównaniu z burzą, która może Cię w górach zastać. Jeśli przebywasz na otwartej górskiej przestrzeni, zwłaszcza w wysokich partiach gór - gwarantujemy, że nie będzie Ci do śmiechu. Musisz postępować wtedy bardzo ostrożnie i jak najszybciej znaleźć się w bezpiecznym miejscu. Burza w górach jest bardzo niebezpiecznym zjawiskiem atmosferycznym, którego w żadnym wypadku nie wolno ignorować.
Zmarznąć vs. zamarznąć…
Trekking zimą rządzi się swoimi prawami - czasami możesz po prostu zmarznąć. Temperatury są niskie, niższe niż w mieście, a warunki atmosferyczne znacznie ostrzejsze niż te, z którymi spotkasz się “na dole”. Jeśli nie jesteś dobrze przygotowany, zimowa wędrówka w górach może być bardzo nieprzyjemna - nie tylko możesz zmarznąć ale nawet odmrozić sobie kończyny, co ma długotrwałe i nieprzyjemne skutki dla Twojego organizmu. Przede wszystkim musisz być śœiadomy temperatury, bo jeśli “przetrwasz” trudne warunki to w schronisku na pewno się zagrzejesz i zrobi Ci się przyjemnie… nie warto więc narzekać, bo mogło przecież być gorzej…
Zmarznąć lub odmrozić sobie kończyny to nic w porównaniu z tym, że w górach zdarzają się również zamarznięcia. To poważna sprawa, która spotyka więcej osób niż moglibyście się tego spodziewać. Zejście z wyznaczonej trasy, zgubienie się i zabłądzenie - nawet takie banalne sytuacje mogą doprowadzić, że góry zimą staną się bardzo niebezpieczne. Wezwanie oddziałów ratunkowych i ich dotarcie czasami zajmuje dłużej niż tego byśmy chcieli - odnalezienie osoby w trudnych warunkach to nie bułka z masłem - czasami może być za późno i możesz nie mieć wystarczająco dużo szczęścia. Wybieraj się zawsze po zaplanowanych trasach i nie szarżuj. Siła natury jest większa niż to, żebyś pochwalił się pięknym zdjęciem ze szczytu. Szczyt będzie na swoim miejscu również w inną pogodę, a Twoje zdrowie może umknąć bezpowrotnie. ;)
Zgubić się vs. nie zostać znalezionym
Jedną z “ciekawszych” opcji jest małe zagubienie się… lekkie i świadome zboczenie z trasy zawsze powoduje pozytywny dreszczyk emocji. Oczywiście kontrolowane zgubienie i nieoddalenie się od swojego zespołu czy miejsca orientacyjnego jest zawsze fajne i pozwala na nowe doznania i ciekawe odkrycia. Ważne jednak by zbaczać z trasy pod kontrolą i nie pędzić przed siebie bez kontroli. Całkowite zgubienie i dezorientacja mogą być znacznie gorsze…
Mogą przecież skutkować tym, że nie zostaniecie odnalezieni. To nie żarty. Jeśli zgubicie się w górach i nie wiecie gdzie dokładnie jesteście, wezwanie pomocy będzie również bardzo utrudnione - nie określicie swoich współrzędnych ani charakterystycznych miejsc. Wasze poszukiwania mogą trwać bardzo długo i doza zabawy i chęci przygody może przerodzić się w chwile grozy. Zawsze zatem bądźcie uważni, a jeśli idziecie w grupie nie rozdzielajcie się w nieznajomych kierunkach i na obcych trasach.
Jeśli zatem wkurzasz się na pogodę, to że nie zabrałeś ze sobą ulubionych butów lub skaleczyłeś się o wystającą gałąź… głowa do góry, bo przecież zawsze mogło być gorzej! ;)
Źródło :
Love The Backcountry
Zobacz więcej
Czy Polskie Tatry mają do zaoferowania turystom coś więcej, aniżeli Zakopane? Każdy, kto myśli inaczej, jest w ogromnym błędzie. Oto miejscowości położone w Tatrach, które wprost trzeba odwiedzić, niezależnie od urlopowych postanowień.
Czytaj dalej...
Tatry to coś więcej niż wędrówki po szczytach i zapierające dech w piersi widoki. Prawdziwym sercem gór są ludzie, a duszą - organizowane przez nich wydarzenia oraz podejmowane inicjatywy.
Czytaj dalej...